Na moim poddaszu

Na moim poddaszu

poniedziałek, 18 czerwca 2012

60. Wyniki Candy

Czas na wyniki mojego Candy.
W zabawie udział wzięły 24 osoby. Bardzo Wam dziękuję za obecność i miłe komentarze pod adresem butelki w szydełkowym ubranku :)
Losowanie powierzyłam w ręce mojej córeczce i oto krótka fotorelacja z tego wydarzenia.


Jak widać na ostatnim kadrze - wygrała "kopalniapomysłów" - SERDECZNIE GRATULUJĘ

Na koniec bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod ostatnim postem. Rzeczywiście okna na ścianach szczytowych mam malutkie bo zaledwie 70x60 cm w świetle okna, ale za to mam ogromne okna połaciowe i mieszkanie pomimo dużego nachylenia dachu jest bardzo jasne, ale w lato przez te ogromne rozmiary połaci do mieszkania wpada dużo żaru słonecznego. W kolejnych postach na pewno zaprezentuję Wam jak sobie z nim radzi moja rodzina.

poniedziałek, 11 czerwca 2012

59. Rolety w kwiatowe motywy

Za nami długi weekend. Cztery dni wolne pozwoliły mi zdystansować się od pracy, uwolnić trochę od stresu i  zwolnić tempo, co od razu przełożyło się na radosną twórczość.
Pamiętacie zakupiony niedawno materiał w kwiatowe motywy? Właśnie poszedł w ruch i na pierwszy rzut uszyłam rolety do naszego dużego pokoju. Materiału kupiłam sporo, więc w planach mam jeszcze roletę na okno połaciowe, poszewkę na jaśka oraz bieżnik na komodę. Obym tylko znalazła na to wolną chwilę. W najgorszym wypadku doczekam się tego za miesiąc, bo wtedy mam urlop :)

Rolety szyło się świetnie, dały mi wiele radości i satysfakcji. Nie są wykonane profesjonalnie, sama na bieżąco obmyślałam jak je szyć, popełniłam mnóstwo błędów, drugi raz zrobię wszystko inaczej. Ale pomimo tego buzia mi się do nich cieszy :) i jestem nieskromnie z siebie dumna :) za to że udało mi się je uszyć.

1# Zasłonięte okna, rolety oświetlone światłem sztucznym,

2# Jak wyżej tylko z większej perspektywy,

3# W ciągu dnia oświetlane światłem zewnętrznym

4# W ciągu dnia - już zwinięte,

5# Jak wyżej, tylko z oświetleniem wewnętrznym,

6# Wieczorową porą z lekkiego oddalenia.


 PS. Przypominam o CANDY - zostało już mało czasu by się zapisać.

sobota, 9 czerwca 2012

58. Serwetnik

Witajcie

Serdecznie dziękuję WAM za wszystkie komplementy, które spłynęły pod adresem mojej szydełkowej poduchy. Muszę Wam powiedzieć, że komfort siedzenia na kanapie wzrósł ogromnie, jest świetna. 
Dziś króciutko, miałam o tym napisać przy okazji postu o poduszce, ale kompletnie zapomniałam. Chciałam pochwalić się ostatnim zakupem, a jednocześnie dać Wam cynk, gdzie takie cudeńko można kupić.


.... A więc w PEPKO za jedyne 19,90 zł :) Kolor biały, ale można przemalować wedle uznania, ja jak się zmobilizuję to zmienię kolor na beżowy.

środa, 6 czerwca 2012

57. Szydełkowa okrągła poduszka

Niecały rok temu wykonałam swoją pierwszą serwetę na szydełku.
Nie był to udany wypust, zrobiłam zbyt dużo powtórzeń schematu i wyszła taka pofalowana, nieciekawa. Pod tym linkiem możecie poznać szczegóły.
Nie miałam do niej serca i zaległa w szafie i pewnie leżała by w niej jeszcze długo, ale wpadł mi do głowy wspaniały pomysł na jej wykorzystanie. A mianowicie postanowiłam zrobić sobie z niej popularną w blogowym świecie szydełkową poduszkę. Pierwszy raz tego typu ozdobę kanapy zobaczyłam u LLooki i szczerzę powiedziawszy zapragnęłam podobnej. No i teraz w końcu mam i bardzo mnie to cieszy :) Nie jest idealna, kłóciłabym się nawet czy jest okrągła :) ale jest cała moja i już zdobi kanapę. Poza tym spodobała się mojej córeczce, a to dla mnie największy komplement.




MATERIAŁY:
- Zapomniana szydełkowa serweta, wyciągnięta z dna szafy :)
- Materiał w kolorze kanapy wyszperany w second-handzie.

PS. ZAPRASZAM SERDECZNIE NA MOJE CANDY
      LINK - w prawym górnym rogu.
      Zapisy do 15.06.2012